Chociaż można sobie racjonalnie wytłumaczyć aspekt biologiczny śmierci, nie sposób przyjąć jej jako czegoś „naturalnego”. Śmierć jest sprzeczna z najgłębszym instynktem człowieka. Sobór tak mówi o tym: „Tajemnica losu ludzkiego ujawnia się najbardziej w obliczu śmierci. Nie tylko boleści i postępujący rozkład ciała dręczą człowieka, lecz także, i to jeszcze bardziej, lęk przed unicestwieniem na zawsze”. Istotnie, tej udręki nic nie zdołałoby ukoić, gdyby śmierć oznaczała całkowite zniszczenie i koniec wszystkiego. Dlatego śmierć skłania człowieka do stawiania radykalnych pytań o sens samego życia: co czeka nas za mroczną zasłoną śmierci? Czy stanowi ona ostateczny kres życia, czy też istniej coś także poza nią?
Jan Paweł II, List Do moich braci i sióstr – ludzi w podeszłym wieku
„Królewska Droga Krzyża” Teatr Wizji Czerwona Główka
twórcy: Sławomir Kuczkowski, Ela Binkowska (ikony)
Słabość i bezradność wobec przeznaczenia najczęściej uświadamiamy sobie w samotności i ciszy, którym zwykle bronimy dostępu do siebie. Teatr Wizji Czerwona Główka wyznacza widzom pewnego rodzaju ćwiczenie duchowe, stwarza medytacyjną przestrzeń do spotkania z własną słabością w obliczu krzyża…
Odwiedzający „Królewską Drogę Krzyża” wprowadzani są do przygotowanej sali pojedynczo, by samodzielnie podjąć wędrówkę przez znaną przecież Drogę Krzyżową. Tym razem jednak odbywa się ona twarzą w twarz: ludzka twarz Odwiedzającego spotyka się z tą Chrystusową – utrwaloną w 14 wizerunkach-ikonach autorstwa Eli Binkowskiej – odpowiednikach stacji Męki Pańskiej.
Twarze, mimo jednego wzorca, są zupełnie inne – zaznacza Sławomir Kuczkowski, kierownik artystyczny teatru – bo przecież każda stacja to inny stan ducha i inne emocje. Myślę jednak, że całość tworząca stację działa podobnie jak ikona.
Dzięki skupieniu na intymnej relacji człowieka z ikoną, rezygnacji z tradycyjnego dramatyzowania, widz otrzymuje zaproszenie do misterium wewnętrznego. Jego czas trwania i przebieg każdy dyktuje indywidualnie, ale w kontekście przetworzonej struktury, mieszczącej się w motywie Pasji.
To rzadkie działanie artystyczne rozpoczyna cykl Gorzkich Żalów, zapowiadając charakter poszukiwań – wątpiących, niepewnych prawdy, ludzkich…