Dziś zapraszamy wszystkich na kolejne spotkanie piłkarskie z Janem Pawłem II – sportowcem i zawodnikiem. Jak co dzień, podczas Mundialu, przywołujemy jedno wydarzenie ze świata futbolu, w którym uczestniczył Papież. Swoją miłość do piłki nożnej wyrażał on m.in. przez przyjmowanie dziesiątek delegacji organizacji sportowych, klubów, jak również byłych i obecnych zawodników.
Zresztą Ojciec Święty nie poprzestawał na teorii lub wspomnieniach – o ile mu pozwalał czas, oglądał mecze piłkarskie w telewizji. A gdy było to niemożliwe, wypytywał o wynik szczególnie ważnych spotkań. W 1986 roku dziennikarze zapytali go, czy oglądał mecze mistrzostw świata. „Niestety, tylko trzy minuty, resztę mi opowiedzieli” – odparł.
Ale 12 lipca 1998 roku udało mu się obejrzeć cały mecz finałowy mistrzostw świata – między Francją a Brazylią. Jak oświadczył rzecznik Stolicy Apostolskiej, Joaquín Navarro-Valls, Papież nie kibicował szczególnie żadnej z drużyn, interesowało go całe widowisko, a najbardziej – oczywiście – gra bramkarzy!
Z http://papiez_polak.w.interia.pl/sport.html
Z http://papiez_polak.w.interia.pl/sport.html
Pewnego dnia, goszcząc w Sali Klementyńskiej sportowców, Papież zaznaczył:
„Wasza obecność stanowi dla mnie okazję do przypomnienia o tym, jak ważny jest sport w dzisiejszym społeczeństwie. Kościół uważa aktywność sportową, uprawianą przy pełnym poszanowaniu obowiązujących zasad, za ważny instrument wychowawczy, zwłaszcza dla młodych pokoleń”. (17.01.2004)