Logo Centrum Myśli Jana Pawła II

6.12 – Wspomnienie św. Mikołaja, mikołajki

Święty Mikołaj z Miry – biskup Miry w dzisiejszej Turcji, urodził się około 280 roku w Patarze. Według podań po bogatych rodzicach otrzymał w spadku znaczny majątek, którym chętnie dzielił się z ubogimi. Wyróżniał się pobożnością i miłosierdziem. Po życiu gorliwym i pełnym dobrych czynów, zmarł w połowie IV w., spontanicznie czczony przez wiernych.


Znany zwyczaj obdarowywania się prezentami 6 grudnia nosi nazwę „mikołajki” właśnie od imienia świętego, choć dziś łączy się ją często z postacią baśniowego świętego mikołaja.

+"Więcej szczęścia jest w dawaniu, aniżeli w braniu" (Dz 20, 35). Nie chodzi tu o zwyczajne pouczenie moralne, ani o nakaz narzucany człowiekowi z zewnątrz. Skłonność do dawania jest niejako wpisana w naturę ludzką: każdy człowiek odczuwa potrzebę kontaktu z innymi i realizuje się w pełni, gdy w wolności serca czyni dar z siebie.

Nasze czasy naznaczone są niestety wpływami mentalności ulegającej wpływom drzemiącej w duszy ludzkiej skłonności do egoizmu. W środowisku społecznym, jak i w środkach masowego przekazu, człowiek często poddawany jest naciskom ze strony treści, które w sposób natarczywy i bezpośredni, albo zakamuflowany propagują kulturę doczesności i hedonizmu. Chociaż poświęca się wiele uwagi ofiarom klęsk żywiołowych, wojen i tym, którzy znajdując się w obliczu innych zagrożeń, niełatwo jest jednak budować kulturę solidarności. Duch tego świata wypacza wewnętrzną zdolność człowieka do bezinteresownego daru z siebie i kieruje ku zaspakajaniu własnych egoistycznych interesów. Rozpala się w nim pragnienie gromadzenia dóbr. Bez wątpienia jest rzeczą naturalną i sprawiedliwą, aby każdy, wykorzystując własne talenty, dążył do osiągnięcia tego, co jest mu do życia potrzebne. Jednak przesadna żądza posiadania przeszkadza człowiekowi otworzyć się na Stwórcę i na bliźnich. (Orędzie na Wielki Post 2003)



Czy wiesz? Józef Dudek, pracownik z Solvayu wspominał: Kiedyś, było to w zimie, Karol Wojtyła przyszedł do pracy spóźniony, trząsł się z zimna. Jak się okazało, nie miał na sobie podszytej futerkiem kurtki, w której zwykle chodził. Koledze, wyjaśnił, że spotkał na ulicy starego człowieka, lekko pijanego, bliskiego zamarznięcia. Oddał mu swoje okrycie, uważając, że młodszemu łatwiej wytrzymać ziąb. (Kalendarium życia Karola Wojtyły)

Opublikowano 02.12.2007

ZOBACZ RÓWNIEŻ

To już tradycyjnie miesiąc metafizycznej refleksji, którą otwiera przed nami piękno muzyki
To był wyjątkowy dzień! Mieliśmy okazję przenieść się w czasie i poznać różne regiony etnograficzne Polski.
Rozmawiamy o kulturze w trudnych czasach. O kulturze, która przechowuje „przesłanie o czymś wyższym”, jest dowodem na wartość człowieka, pokazuje, że wybory są możliwe, i która opiera się na słuchaniu
Z okazji 25. rocznicy ogłoszenia encykliki zapraszamy do przeczytania artykułu „Jan Paweł II a sprawa Galileusza” na naszym portalu JP2online